Ja mam w planach Sylwester na Mazurach, chociaż nie ukrywam, że impreza nad morzem również była kusząca. Mieszkam w górach więc przy takich okazjach zazwyczaj wybieram inne klimaty :)
W Krakowie spędziliśmy wraz z mężem 8 dniowy urlop. Faktycznie-miejsce magiczne i godne odwiedzenia. Nic dziwnego, że ściąga turystów z całego świata. Rynek boski, restauracje na wysokim poziomie. Nocleg rezerwowaliśmy pół roku wcześniej w kameralnym, ślicznym hoteliku. Oprócz Krakowa odwiedziliśmy też wspomniany w artykule Oświęcim. Warto odwiedzić to miejsce i poznać bliżej wstrząsającą historie.
Dlatego przed sprezentowaniem takiego wyjazdu warto wcześniej poznać dogłębnie upodobania Ukochanej :) Ja ostatnio zaprosiłem Swoją na romantyczny weekend we dwoje do Beskidu Sądeckiego - kąpiel Kleopatry tak bardzo przypadła jej do gustu, że znowu mamy w planach klimka :) Wszystko to kwestia wyczucia. Ale kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana!