Zwróćcie tylko uwagę, czy będzie gdzie rower postawić - często właściciele domków nie pozwalają na wniesienie ich do środka, a ja mojego roweru nie zostawiłbym na dworze.
Wiele z tych tras można fajnie pokonac w kawałkach, np. trasę z Władysławowa na Hel. Można też pojechać w jedną stronę pociągiem na sam Hel z rowerem, a wrócić rowerem. To ok. 35 km. Fajna przygoda.
Jazda konna brzegiem morza? To brzmi jak coś, co muszę wypróbować! Wyobrażam sobie, jak niesamowite musi być to doświadczenie, zwłaszcza przy zachodzie słońca.