Brak obiektów spełniających kryteria.
Brak obiektów spełniających kryteria.
Spot w Karwi nie jest przeznaczony dla nowicjuszy w temacie prucia tafli wody nad desce z żaglem. Windsurferowi wyjadacze określają go jako dość trudny, wymagający już umiejętności i doświadczenia. Te można nabyć np. nad Jeziorem Żarnowieckim. W samej Karwi może brakuje dużej bazy ze sprzętem i instruktorami, ale szkółki często organizują tu wyjazdowe zajęcia.
Ponadczasowo popularne hobby i uniwersalny sposób na relaks, dostępny dla osób w każdym wieku. W regionie Karwi, Dębek i innych pobliskich miejscowości w dobrych łowiskach można przebierać jak w rogu obfitości - od (nad)morskich, przez rzeczne po jeziora, jak Żarnowieckie. Złapać tu można szczupaki, okonie, sumy, płocie, dorsze, leszcze, karasie i wiele innych.
Taka plaża w naszym kraju to rzadkość. Piękny, drobny i miękki piasek na czystej plaży i w niezwykłym otoczeniu, to istny skarb.W oddali, na wschodzie widać wysoki klif Jastrzębiej Góry i Przylądka...
Jeśli dobrze pamiętam, to Karwia jeszcze niedawno wchodziła formalnie w skład Władysławowa. I pewnie w dużej mierze dzięki sporo się tutaj dzieje na wakacje. Jak ktoś się uprze, to nawet bez specjalnych animacji dla dzieci zagwarantuje swoim milusińskim całą masę atrakcji. Wystarczy tylko zapoznać się z przewodnikami po okolicy i śledzić informacje o szeroko pojmowanych wydarzeniach kulturalnych organizowanych przez lokalne instytucje.
Ciężko mi wyobrazić sobie animacje dla dzieci na plaży w Jastrzębiej Górze, kiedy na wysokości tego akurat kurortu nad morzem przeważa klifowa linia brzegowa, a płaski pas piasku ma jakieś 20-30 metrów szerokości. Ale już idea zabrania dzieciaków na małą wycieczkę prezentuje się niezwykle atrakcyjnie - przynajmniej na papierze.
Dębki leżą całkiem niedaleko Jeziora Żarnowieckiego. Czyli gdzieś w tamtych okolicach powinny jeszcze stać resztki niedokończonej elektrowni atomowej - idealne miejsce na animację dla dzieci typu LARP ;). Inna sprawa, że pewnie wstęp na ten teren jest wzbroniony, ze względu na duże ryzyko zawalenia się porzuconej budowli... albo i już samo się zawaliło.
A mi gdzieś obiło się o uszy, że Chłapowo to jedna z ulubionych miejscówek polskich paralotniarzy. Wprawdzie kompletnie nie znam specyfiki sprzętu i procedur bezpieczeństwa, ale wydaje mi się że takie widokowe latanio-szybowanie byłoby wspaniałą animację dla dzieci na czas pobytu wypoczynkowego nad morzem.
Zatłoczone plaże Władysławowa stały się już internetowym memem - także animacje dla dzieci nad brzegiem morza raczej odpadają. Co do pozostałych wymienionych atrakcji, to równie dobrze można wybrać się z dzieciakami samemu. No chyba że ktoś bardzo chce, żeby maluchami zajmował się ktoś inny, kiedy całą uwagę rodzica skupia byczenie się pod słońcem.