Brak obiektów spełniających kryteria.
Trudno o bardziej ekscytującą perspektywę niż wakacyjny wyjazd nad morze z ukochaną osobą u boku. I wcale nie potrzeba do tego Karaibów, Azorów, Balearów, Lazuro...
Brak obiektów spełniających kryteria.
Mam zaplanowany urlop nad morzem wraz z mężem. Zbliża się rocznica ślubu i właśnie w tym terminie mamy zarezerwowany pobyt. Nie mogę się doczekać.
Kwestią bezdyskusyjną jest fakt, że ukochana osoba to najcenniejszy skarb w życiu. A jak należy postępować ze skarbami nad morzem, najlepiej pokazują stereotypowi piraci: znaleźć ustronne miejsce, wsadzić do ciężkiej skrzyni i zakopać głęboko pod ziemią. Tak, żeby nikt, absolutnie nikt nie miał szansy jej/jego znaleźć ;-)
Jedziemy nad morze z miesiąc więc ten zbiór porad się przydał :)
Przydałaby się jeszcze jedna porada - trzymać rozwydrzone dzieciaki jak najkrócej, żeby zachowywały się grzecznie i nie wywoływały wściekłości wśród pozostałych wczasowiczów. Nie ma nic gorszego, jak bieganie po palcach i kostkach, sypanie piachem na czysty koc czy twarz, niespodziewane trafienie rzuconą łopatką z plastiku albo jakąś twardą piłką. Chlapanie zimną wodą tych którzy się opalają... a nie, są jeszcze bardziej wkur...jące rzeczy. Niekwestionowany numer jeden to pozwalanie maluchom na załatwianie potrzeb fizjologicznych na piasku i pójście sobie dalej. Już nawet właściciele psów nauczyli się właściwego postępowania, a rodzice dalej ślepo wpatrzeni w swoje "szkraby".
Uwielbiam Rewal, każde z wymienionych miejsc odwiedziłam. Wszyscy zadowoleni i dzieci i dorośli. Można wypocząć i zażyć rozrywki :)